Coraz więcej polskich przedsiębiorców, niezależnie od formy prowadzonej działalności, zaczyna zastanawiać się nad przekazaniem biznesu następcom, w sposób, który zagwarantuje utrzymanie przez pokolenia własności w rękach rodziny. Pojawia się pytanie – czy aktualnie obowiązujące rodzime regulacje dają im takie możliwości? Właściciele spółek, w szczególności firm rodzinnych, mają do dyspozycji jedynie powszechnie obowiązujące przepisy kodeksu spółek handlowych oraz kodeksu cywilnego, a one nie są wystarczająco elastyczne. W poniedziałek 18 marca w Poznaniu rozpoczął się VI Międzynarodowy Kongres Firm Rodzinnych. Pierwszego dnia w sesji panelowej mieliśmy przyjemność prowadzić dyskusję, której tematem była „Fundacja rodzinna dla polskiego biznesu – sposób na udaną sukcesję”. Założeniem panelu była odpowiedź na pytania:

  • Jak zapewnić utrzymanie firmy w rękach rodziny i jednocześnie zabezpieczyć przyszłość jej członków?
  • Jakie ryzyka wiążą się z sukcesją międzypokoleniową i jak nimi zarządzać?
  • Jakie możliwości daje fundacja rodzinna i dlaczego takie rozwiązanie potrzebne jest w polskim prawie?

W panelu udział wzięli Henryk Orfinger – Prezes Zarządu Laboratorium Kosmetyczne dr Irena Eris, Andrzej Szymański – Prezes Zarządu Lars oraz Wojciech Piasecki – Współwłaściciel Torf Corporation.

W trakcie dyskusji Henryk Orfinger powiedział, że jego marzeniem jest, aby wreszcie zostało uchwalone w Polsce prawo, które pozwoli spełniać cele właścicieli firm rodzinnych dotyczące trwałości biznesu. To właśnie instytucja fundacji rodzinnej pozwala zabezpieczyć wszystkie kluczowe aspekty mające wpływ na trwałość i bezpieczeństwo majątku. Kancelaria Ożóg Tomczykowski bierze aktywny udział w dyskusji na temat możliwości ustawowego wprowadzenia fundacji rodzinnej do polskiego porządku prawnego dodał H. Orfinger.

Andrzej Szymański zwrócił uwagę na fakt, że polski biznes boryka się z bardzo podobnymi problemami, co firmy zagraniczne, a jedyną różnicą może być wielkość obrotów. Niezależnie jednak od wartości firmy czy wolumenu obrotów przygotowanie strategii przekazania biznesu jest zawsze aktualne. Odpowiednie zaplanowanie przez właściciela firmy sposobu jej dziedziczenia w istotny sposób obniża ryzyko wystąpienia przeszkód sukcesyjnych, a także eliminuje prawdopodobieństwo pogorszenia się sytuacji przedsiębiorstwa w wyniku zmiany kadry zarządzającej.

Henryk Orfinger zwrócił także uwagę na fakt, że fundacja rodzinna pełni także funkcję „opiekuna rodziny” – jest stróżem porządku w rodzinie i zapewnia działanie firmy na pokolenia. Wojciech Piasecki stwierdził, że tworzenie fundacji rodzinnych jest potrzebne, ponieważ pozwala uniknąć rozdrobnienia majątku i zabezpiecza interesy bliskich.

Przygotowanie planu sukcesji z odpowiednim wyprzedzeniem umożliwia desygnowanie przyszłego następcy, a także wskazanie momentu przekazania mu wiedzy i majątku. Ponadto, plan sukcesji determinuje rolę nestora będącego założycielem firmy w dalszych losach rodziny już po zakończeniu kariery biznesowej. Wojciech Piasecki dodał, że sukcesja jest największym wyzwaniem, jakie stoi przed założycielem firmy. Mówił, że nie chodzi o samą firmę, ale także majątek, który zgromadził właściciel.

Dziękujemy gościom panelu za udział w dyskusji i podzielenie się swoimi spostrzeżeniami na problem sukcesji, a organizatorowi – Instytutowi Biznesu Rodzinnego – za poruszenie tak ważnego tematu.

Skontaktuj się z nami

Paweł Tomczykowski

Partner Zarządzający I Prezes Zarządu

Partner Zarządzający, Prezes Zarządu

E: p.tomczykowski@tomczykowscy.pl

T: 22 480 81 00, 601 917 630