1. Kiedy nieruchomość stanowi stałe miejsce prowadzenia działalności w VAT – ważny wyrok TSUE

Trybunał Sprawiedliwości UE wydał kolejny wyrok dotyczący pojęcia stałego miejsca prowadzenia działalności z perspektywy przepisów o podatku od wartości dodanej (VAT) w Unii Europejskiej. Spór w tej sprawie dotyczył ustalenia, czy przedsiębiorca zagraniczny, który prowadzi działalność w zakresie wynajmu nieruchomościami, ma obowiązek zapłaty należnego VAT z tytułu usług najmu w danym kraju, w którym znajduje się nieruchomość – w omawianym przypadku, w Austrii. Podatnik korzystał z usług podmiotu zarządzającego nieruchomością, niemniej po jego stronie pozostawały decyzje co do zawierania i rozwiązywania umów najmu, określania ich warunków, a także wyboru dostawców usług, w tym spółki zarządzającej nieruchomością. Organy podatkowe twierdziły, że fakt posiadania nieruchomości w Austrii oraz zlecania określonych prac spółce zarządzającej skutkuje powstaniem w Austrii stałego miejsca prowadzenia działalności gospodarczej. W takiej sytuacji, podatek VAT należny z tytułu najmu powinien uiszczać wynajmujący, nie zaś najemca (rozliczający import usług w schemacie odwrotnego obciążenia).

TSUE w wyroku sygn. C‑931/19 Titanium Ltd. uznał, że stałe miejsce prowadzenia działalności gospodarczej wymaga dwóch elementów: infrastruktury oraz zasobów ludzkich. W opisanej sytuacji infrastruktura w postaci budynków na wynajem bezsprzecznie istniała, ale brak własnego zaplecza pracowników doprowadził Trybunał do wniosku, że podatnik zagraniczny nie posiadał w Austrii stałego miejsca prowadzenia działalności.

Komentarz: Omawiana kwestia jest także istotna z polskiej perspektywy. Urzędy skarbowe często twierdzą, że posiadanie w Polsce nieruchomości automatycznie skutkuje powstaniem stałego miejsca prowadzenia działalności gospodarczej. Zgodnie z tym poglądem podatnik zagraniczny, którzy świadczy usługi najmu nieruchomości położonej w Polsce, ma obowiązek rejestracji dla celów VAT w Polsce, nawet gdy w Polsce brak personelu związanego z obsługą tej działalności. Wyrok TSUE może więc doprowadzić do zmiany praktyki w tym względzie.

2. Czy budowla może być budynkiem dla celów RET?

Na pierwszy rzut oka, pytanie wydaje się banalne:

„Czy obiekt budowlany, będący budowlą w rozumieniu art. 3 pkt 3 ustawy (…) Prawo budowlane (…) w związku z art. 1a ust. 1 pkt 2 ustawy (…) o podatkach i opłatach lokalnych (…) może być dla celów opodatkowania podatkiem od nieruchomości uznany za budynek w rozumieniu art. 1a ust. 1 pkt 1 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych?”

Skoro bowiem przepisy o podatku od nieruchomości definiują zarówno pojęcie budynku jak i budowli, zarówno logika jak i zasady poprawnej interpretacji przepisów prawa wymagają uznania, że różnym pojęciom nie można nadać tego samego znaczenia.

Praktyka pokazuje jednak że zagadnienie to jest bardziej złożone. Z uwagi na istniejące rozbieżności w orzecznictwie sądów administracyjnych, Naczelny Sąd Administracyjny postanowieniem z dnia 13 lipca 2021 r. (sygn. III FSK 1611/21) zdecydował o przedstawieniu rozszerzonemu składowi (7 sędziów) wskazanego pytania w celu ujednolicenia praktyki. Wyrok w składzie siódemkowym wiąże bowiem co do zasady inne składy orzekające.

Spór, którym zajmował się NSA, dotyczył zasad opodatkowania obiektów magazynowych (silosów), znajdujących się pod nimi tuneli oraz urządzeń technicznych znajdujących się na dachach silosów i w tunelach. W ocenie podatnika, silosy spełniają definicję budynku, zaś urządzenia techniczne i instalacje znajdujące się na dachu silosów oraz w tunelach nie stanowią odrębnych obiektów budowlanych. Organ podatkowy prezentował stanowisko odmienne i twierdził, że obiekty te są budowlami.

Sąd zwrócił uwagę, że pojęcia stosowane w przepisach prawa budowlanego są obarczone błędem logicznym, które powodują, że zakres definicji dla celów podatkowych nie jest rozłączny. Z tego powodu konieczne jest ustalenie, czy dla oceny obiektu budowlanego jako budynku dla celów podatku od nieruchomości należy uwzględnić fakt, że może być wprost wymieniony wśród kategorii budowli w przepisach prawa budowlanego.

Termin rozstrzygnięcia przedstawionego zagadnienia przez skład 7 sędziów NSA nie jest jeszcze znany.

3. Opłata przyłączeniowa nie jest kosztem wytworzenia środka trwałego podmiotu przyłączonego

Takie stanowisko przedstawił Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 18 lipca 2021 r. sygn. II FSK 1884/18. Oddalił tym samym skargę kasacyjną podatnika, który twierdził, że opłaty za przyłączenie do sieci elektroenergetycznej i ciepłowniczej należy uwzględnić w kalkulacji wartości początkowej środka trwałego – obiektu, który korzysta z podłączenia do sieci. Podatnik argumentował, że poniesienie opłaty przyłączeniowej jest bezpośrednio powiązane z możliwością rozpoczęcia użytkowania inwestycji budowlanej zgodnie z jej przeznaczeniem.

Zarówno organy podatkowe, jak i sądy administracyjne obu instancji miały jednak w tym względzie odmienne stanowisko. Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego nie ulega wątpliwości, że wskazane opłaty stanowią koszt podatkowy, jednak nie można uznać, że jest to opłata ponoszona w związku z wytworzeniem środka trwałego u podatnika. Opłata za przyłączenie do sieci jest związana z rozbudową tych sieci, której dokonuje przedsiębiorstwo energetyczne. Przyłączenia stanowią więc, co do zasady, środki trwałe w tym przedsiębiorstwie energetycznym. Nie może wiec określony wydatek skutkować powiększeniem wartości środka trwałego zarówno po stronie przedsiębiorstwa energetycznego, jak również podatnika prowadzącego daną inwestycję budowlaną. W konsekwencji opłaty przyłączeniowe nie zwiększają kosztu wytworzenia środka trwałego, o którym mowa w art. 16g ust. 4 ustawy o CIT a przez to nie należy uwzględniać ich wartości w kalkulacji wartości początkowej środka trwałego dla podmiotu przyłączonego.

Wojciech Kotowski

Counsel

E: w.kotowski@tomczykowscy.pl

T: 22 480 81 00, 607 499 189